piątek, 20 sierpnia 2010

Firma przeprowadzkowa w Warszawie

To było najśmieszniejsze wydarzenie w moim życiu, gdy dowiedziałam się o wygranej. Wygrałam mieszkanie w Warszawie i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że miałam się przeprowadzić od rodziców dwa budynki dalej. Niesamowite, cieszyłam się, że będę miała własne gniazdko, właśnie kończyłam studia i chciałam przejść na swoje, ale brakowało mi pieniędzy, a kredytu nie mogłam wziąć, bo spłacałam już kredyt studencki. Ta wygrana, to była jak "gwiazdka z nieba". Załatwiłam sobie profesjonalną ekipę oferującą przeprowadzki w Warszawie, cała przeprowadzka udała się, trwała krótko, a moje mebelki nie ucierpiały, martwiłam się zwłaszcza o ulubioną szafę, która była zabytkowa i kosztowała majątek, no tak mi się przynajmniej wydawało, gdy za nią płaciłam. Mój tata postanowił urządzić sobie gabinet z mojego, dawnego pokoju, zaproponowałam mu firmę od przeprowadzek w Warszawie, tę samą która mnie przeprowadzała, o dziwo zgodził się. Miał od lat problemy z bólem pleców, a mama też nie miała sił by dźwigać, dostaliśmy nawet małą bonifikatę i kartę stałego klienta od firmy zajmującej się przeprowadzkami w Warszawie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz